(Prawie) podsumowanie wakacji 2017.

Jeśli mam być szczera, a innej opcji nie biorę pod uwagę, to post ten nie był planowany. Dostałam propozycję wzięcia udziału w konkursie (wakacyjny konkurs DDOB), więc pomyślałam, że nic nie szkodzi, bym spróbowała.
Moje wakacje dla niektórych wzięte będą za nudne, owszem, będziecie mieli rację, ale po części. Oprócz tego, że sesja studencka skończyła się już w czerwcu i obyło się bez poprawek dla niektórych nic więcej nie osiągnęłam. Ja jednak patrzę na to trochę innym wzrokiem. Wtedy, gdy inni smacznie sobie spali ja szłam do pracy, żeby zarobić na spełnienie swoich marzeń. Dzięki pracy stałam się niezależna, a oprócz tego w wolnych chwilach (a było ich trochę) robiłam mnóstwo rzeczy, na które w roku akademickim zwyczajnie nie miałam czasu. Tak oto powstały kalendarze ozdobione tasiemkami washi tape, które można znaleźć kilka postów wstecz. Praca dała mi też możliwość wyjechania na wakacje, które już 9 września. Ale jest jeszcze coś, myślę, że jest to chyba największe dokonanie tych wakacji- powrót do bloga. Początki mojego blogowania sięgają kilku lat do tyłu. W moich doświadczeniach nie pamiętam ile miałam blogów- możecie być pewni, że było ich dosyć sporo. Zaczynałam od pisania o niczym, później miałam zacięcie na figurki zwierząt i o tym też był blog. Kolejny to znów pisanie o wszystkim, co mnie trochę zajmowało, ale raczej nic specjalnego. I tak po kolei zamykały się jedne blogi, a otwierały kolejne. Wszystkie te sytuacje pokazały mi jedno- nie da się tak od zaraz porzucić blogowania. Ono wraca, chyba że nie poczułeś tego klimatu, który tutaj panuje.
Co dały mi te wakacje- dały mi mnóstwo czasu jaki spędziłam z moim chłopakiem, mimo, że nie wyjechaliśmy w dalekie podróże  to mieliśmy czas na spacery, wspólne spędzanie czasu, rozmowy do późna i naukę siebie poprzez różne konfliktowe sytuacje. Nie myślcie sobie, że było idealnie.
Te wakacje stały też pod znakiem delikatnego remontu pokoju, który zyskał nowy stolik i regał na książki, a także uzupełnianiem braków z kategorii czytelnictwa- na to też udało mi się znaleźć czas. Rozpoczęłam przygodę z paznokciami hybrydowymi, które pochłonęły mną totalnie, dzięki czemu ciągle szkolę swoje umiejętności. W wakacje te poznałam też chyba cały lodowo-sorbetowy asortyment Grycana i zwiedziłam wszystkie łódzkie galerie handlowe. Kilka razy pojechaliśmy tez nad wodę, do kina, a  w ostatni weekend na grzybobranie, na którym nie byłam wieki. Nie zabrakło spotkań z przyjaciółmi, to oczywiste. Przygotowałam się także do nowego roku akademickiego. Odwiedziliśmy łódzkie ZOO, a także wzięliśmy udział w imprezie rodzinnej. Wszystko jak najbardziej na plus.  Ważną rzeczą jakiej dokonałam, było to że pokonałam swoją największą niechęć do angielskich czasowników nieregularnych i wreszcie nauczyłam się ich wszystkich! Wierzcie bądź nie, w moim przypadku to naprawdę wielki wyczyn. I mimo, że moje wakacje były jednymi z nudniejszych i monotonniejszych  jakie miałam, to niczego nie żałuje. Miałam szanse (i zrobiłam to) stać się finansowo niezależną, odpowiedzialną za swoje marzenia i pragnienia. W trakcie mojego wyjazdu w góry zdążę odpocząć, zregenerować się i doładować baterię na nowy rok akademicki, który na pewno nie będzie łatwy. Trzymajcie kciuki!
Moje wakacje w zdjęciowym streszczeniu wyglądają następująco:











Zapraszam także na instagrama: pberczynska
Tak więcej aktualnych informacji  :))

Komentarze

  1. Najważniejsze, że Ty jesteś zadowolona ze swoich dokonań, których gratuluję, bo to Twoje sukcesy, nie ważne jak patrzą na nie inni :) Ja w tym roku też nie miałam super szalonych wakacji, ale jeszcze wrzesień przede mną i nigdy nie wiadomo, co może się stać ;)
    Wera

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej! Nigdy w zyciu nie powiedzialabym , ze jestes studentka! Jestes taka malutka i masz przeslodką urodę :D Powodzenia w konkursie :* Co do wakacji - nie brzmią wcale nudno! Widac,ze zrobilas sporo przez ten czas, dobrze ze znalazlas czas na wszystko, no i ze sie usamodzielnilas - wiem cos o tym, super uczucie :D http://paulacierpiak.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. fajnie, że spędziłaś te wakacje z osobą którą kochasz :)
    bycie niezależnym i zarabianie na samego siebie musi być miłym uczuciem
    w tym roku chciałam pracować, jednak się nie udało (może jakoś w roku szkolnym się załapię) ale za rok na pewno się uda, z racji, że już będę pełnoletnia nie będzie aż takiego problemu ze znalezieniem pracy
    https://karik-karik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczny uśmiech! świetne zdjęcia ^^

    http://start-afire.blogspot.com/2017/08/4-miesiace-wakacji-mozna.html

    OdpowiedzUsuń
  5. wszystkie zdjęcia są bardzo ładne, ale ja nie mogłam oderwać wzroku od Twojego uśmiechu, coś pięknego! powodzenia w konkursie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jesteś idealnym przykładem, że nie trzeba jechać gdzieś daleko, by wykorzystać wakacje w pełni i nie zmarnować ich! Miłego wyjazdu w góry, powodzenia w spełnianiu marzeń oraz na kolejnym roku akademickim <3
    https://kinga-wajman.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Narobiłaś mi smaka na coś słodkiego ostatnim zdjęciem haha :D http://main-drag.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi został jeszcze miesiąc wakacji, ale raczej już nic ciekawego nie zrobię :D Fajne zdjęcia!

    Mam nadzieję, że wpadniesz również do mnie!
    www.spiked-soul.pl


    Elwira Charmuszko

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow, so amazing post,dear! Very itneresting photos! You are so beautful!
    I'm first time on your blog, and Like it a lot, so I follow you!

    Visit me, and follow. See you soon. Maleficent

    OdpowiedzUsuń
  10. Szkoda, że wakacje tak szybko dobiegły końca.
    Zapraszam do mnie:
    BLOG

    INSTAGRAM

    OdpowiedzUsuń
  11. Udanego wrześniowego wyjazdu! Ale młodziutko wyglądasz! Nie pomyślałabym, ze jesteś studentką. :D
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  12. Udanego wyjazdu :)
    Mogłabym prosić o kliknięcie w link sukienki w tym poście? Byłabym bardzo wdzięczna :)
    Zachęcam też do wspólnej obserwacji :)

    http://veronicalucy.blogspot.com/2017/08/printed-dress-with-choker.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajne, wakacyjne zdjęcia ;-)

    Zapraszam na nowy post ♥
    Będzie mi miło jeśli wpadniesz.
    Pozdrawiam i obserwuję

    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  14. ze zdjęć wynika, że naprawdę się świetnie bawiłaś! uwielbiam takie fotorelacje :)
    wiktoriazuk.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty